Idealny średniowieczny rycerz musiał mieć swoją damę serca, kobietę do której wzdychał i o której względy się starał. W swoim dziele "Jesień średniowiecza" znany badacz kultury rycerskiej Huizinga pisze: "bezpośrednie źródła rycerskiego ideału spoczywające w męskiej odwadze bojowej, nie mogłyby mu nadać takiej rangi, gdyby nie miłość do kobiet, ów płomień gorejący, który nasycał ciepłem życia cały ten zespół idei i uczuć." Kobietanadawała walce rycerza sens i cel. Dla niej chciał być sławny, by zdobyć jej podziw i uznanie, o cześć jej imienia toczył pojedynki, a gdy wygrał czuł się jej godzien. "Rycerz i dama jego serca, bohater powodowany miłością - oto pierwotny i niezmienny motyw romantyczny, który pojawia się wszędzie i zawsze i który wszędzie i zawsze musi pojawiać się na nowo" - twierdzi Huizinga.
Komentarze